wtorek, 21 kwietnia 2020

Spotkanie z Małym Księciem



Spotkanie z Małym Księciem,
czyli za co kochamy tę opowieść?

Kto z nas nie czytał choćby raz „Małego Księcia” Antoine de Saint-Exupery’ego?  Jeśli nie, to czas to zmienić, bo historia ta poruszała i myślę, że zawsze będzie poruszać kolejne pokolenia.


Co powinniśmy wiedzieć o książce?

„Mały Książę”, to książka o świecie widzianym oczami dziecka, które rozumie więcej niż dorośli. Określana jest, jako baśń filozoficzna, ponieważ zawiera wątki o dorastaniu do wiernej miłości, do prawdziwej przyjaźni i odpowiedzialności za drugiego człowieka.
Minęły już 77 lata odkąd po raz pierwszy ukazała się ta powieść. Przy okazji warto wiedzieć, że język polski jest pierwszym językiem na świecie, na który przełożono „Małego Księcia”. Książka ukazała się nakładem Spółdzielni Wydawniczej Płomienie w tłumaczeniu Marty Malickiej już dwa lata po zakończeniu wojny w 1947 r.
Do dziś sprzedano ponad 140 milionów egzemplarzy tej baśni i choć jest to opowieść przetłumaczona na ponad 300 języków i dialektów,
to najważniejsze, że jest zrozumiała dla dwóch głównych:
dziecięcego i dorosłego.
Za co kochamy tę opowieść?

"Małego Księcia" uwielbiają dorośli, bo odnajdują swój świat i problemy w zastosowanej tam metaforze. Dzieci natomiast odbierają książkę dosłownie. Wszystko dlatego, że jak mawiał Mały Książę „...dobrze widzi się tylko sercem; najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.” Okazuje się więc, że można czytać tę samą książkę, a rozumieć ją zupełne inaczej. Mały Książę symbolizuje nasze wnętrze, coś z czym się rodzimy i coś, co najlepiej, żeby z nami zostało do końca życia. Dziecięca wiara w ludzi, w dobro, w miłość, o której czasem zapominamy.

Mały książę to również źródło wielu pięknych cytatów

Myślę, że prawie wszyscy kojarzą najbardziej znany cytat z „Małego Księcia”, że „najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”…
Ja wybrałam kilka równie inspirujących, ale to zaledwie garstka:

„…Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku…”
„…Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe.
A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół…”
„…Oczy są ślepe, należy szukać sercem…
„…Zawsze się wydaje, że w innym miejscu będzie lepiej…”
„…Zastanawiam się - rzekł - czy gwiazdy świecą po to żeby każdy mógł pewnego dnia znaleźć swoją?”
„…Dla całego świata możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem…”
„…Przyjaźń poznaje się po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć…”
„…Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: „Na którejś z nich jest moja róża..."
„- Na pustyni jest się trochę samotnym. - Równie samotnym jest się wśród ludzi”
„…Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać…”
„Wiesz... gdy się jest bardzo smutnym, lubi się zachody słońca...”
„Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś…”
„[…] jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie”

Pamiętajmy o tym, że:

         To dzięki dziecięcej ciekawości, niestereotypowemu myśleniu, dochodzimy do wielkich rzeczy. Nie pozwólmy, żeby ktoś nas tworzył, bądźmy sobą, zawsze! Naprawdę warto!  Nie obawiajmy się marzeń. Potrzebujemy siebie nawzajem, więc szanujmy to, co dają nam inni ludzie. Nie budujmy murów, nie szukajmy zła, a znajdziemy dobro.
Bądźmy dla siebie życzliwi i kulturalni.

Przeczytajcie sobie jeszcze raz „Małego Księcia”. 
Jeśli ktoś nie przepada za czytaniem, książka ta jest też dostępny w formie audiobooka

👇

To świetna sprawa na umilenie czasu, całej rodzinie. Książka w takiej postaci nadal pełni ważne funkcje, rozbudza naszą wyobraźnię, skupia naszą uwagę i zmusza do refleksji.

Także filmowcy mierzyli się z tematem Małego Księcia. Po raz pierwszy w 1974 r. podjął się tego trudu dziś już nieco zapomniany spec od hollywoodzkich musicali Stanley Donen. Drugie podejście w 2015r., w reżyserii Amerykanina Marka Osborne'a zakończyło się pełnym sukcesem. 

Sama historia Małego Księcia jest tylko fragmentem większej całości, gdyż główną bohaterką jest dziewczynka. Mieszka z matką-pracoholiczką, a jej plan na życie został precyzyjnie zaplanowany, co do minuty. Celem jest dostanie się do prestiżowej uczelni, zajmującej się matematyką. A obok niej w nowym mieszkaniu jej sąsiadem jest pewien bardzo starszy pan. Jak się okazuje jest Pilotem – tym pilotem. Tylko, że w tej zapracowanej wersji naszego świata nikt historii Małego Księcia nie zna. Dziewczynka, mimo początkowych oporów, zaczyna przyjaźnić się z mężczyzną i poznaje historię Małego Księcia.
Film ten dostępny jest w internetowej wypożyczalni Netflix.

Ostatnia rzecz zainspirowana książką „Mały Książę” to piosenka, pod tym samym tytułem, wykonywana pierwotnie przez Kasię Sobczyk i w odrobinę nowszym wydaniu, zrealizowana przez Teatr Buffo, a śpiewana przez Katarzynę Groniec. Polecam, posłuchajcie i przenieście się na chwilę w świat wyobraźni.
👎

Pamiętajcie, że dorastanie to nie problem,
tylko zapominanie, że było się dzieckiem. 

Nie zapominajcie o tym nigdy!!!😉


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

29 marca 2021 - Światowy Dzień Fortepianu

  Wirtuoz fortepianu – Fryderyk  Szopen Pozostawił po sobie muzykę przekraczającą wszelkie granice piękna, prawie wyłącznie fortepianową i...